Tao to doświadczanie. Podobnie jest z projektowaniem.
Nazywam się Anka Michałek. Jestem architektem i facylitatorem. Czasem rysuję.
Życie prywatne splata się w dwa kraje: Francję i Polskę. Oba są mi bliskie.
Uprawiam zawód odkrywcy. Jeżdżę po to, by odkrywać, bądź w nowy sposób spojrzeć na to, co już znane. Zabieram trzy ważne rzeczy: wiedzę, ciekawość świata oraz to, czym wchłaniam świat, czyli własny wzrok, słuch i węch., Ryszard Kapuściński
(wroclaw.wyborcza.pl)
Zapraszam.